Ale osochozi? Przeciez domki i plany widać, a ulice nie wszystkie :-D Faktycznie, jest to słnny "pajączek", okrzyknięty swego czasu najgorszą inwestycją roku. Ponoć to karkołomne cudo zaprojektowała pani bez prawa jazdy. I to widać niestety...
A skoro juz o blogu zacząłeś, to prowadzimy go równiez z myślą o dawnych mieszkańcach Gliwic, ktorzy wręcz domagają się dokładnych opisów fotografowanych miejsc. Przy okazji pozdrawiamy wszystkich naszych gości, szczególnie tych, którzy na GDP zaglądaja z sentymentu :-))
5 comments:
love this slice of life shot.
O domki mi chodziło, plany... ale fakt -- "pajączek" to miejsce ważne ;) Podobno służy do oblewania kierowców na egzaminie ;)
---
(Żarty, żartami, parę dni temu widziałem tam karambol -- co najmniej trzy samochody zderzone... Cóż, ślisko było.)
PS.
Ale o co mi chodziło nie ważne -- blog jest dysponentem zdjęcia i kreatorem podpisów :)
Ale osochozi? Przeciez domki i plany widać, a ulice nie wszystkie :-D
Faktycznie, jest to słnny "pajączek", okrzyknięty swego czasu najgorszą inwestycją roku. Ponoć to karkołomne cudo zaprojektowała pani bez prawa jazdy. I to widać niestety...
A skoro juz o blogu zacząłeś, to prowadzimy go równiez z myślą o dawnych mieszkańcach Gliwic, ktorzy wręcz domagają się dokładnych opisów fotografowanych miejsc.
Przy okazji pozdrawiamy wszystkich naszych gości, szczególnie tych, którzy na GDP zaglądaja z sentymentu :-))
No to Wam podeślę fotkę z widokiem z drugiej strony :)
Post a Comment